środa, 1 maja 2013

Podsumowanie kwietnia - przyszedł MAJ!


Large

Kolejny miesiąc za mną - 28 kwietnia minął miesiąc mojej zacnej działalności jako Puchata Sowa.
Na początku kwietnia postawiłam sobie parę celów. Odsyłam do nich. Jak mi poszło? Szczerze przyznam się, że miernie. W ogóle nie ćwiczyłam, jedyną formą ruchu były spacery, a to zdecydowanie za mało. Za to zdałam całą kwietniową sesję i to tylko z jedną 3,5 ;) i starałam się naprawdę jeść bardziej zdrowo, zielono i warzywnie. O oczy starałam się dbać, więc sobie zaliczam, Berlin oczywiście zobaczyłam w pełnej okazałości, a co do porządku w szafie trochę, choć tylko nieznacznie, się poprawił. Co mnie męczy - nie przeczytałam nic na czerwcową sesję, a zapisy do endykronologa wstrzymali do maja. Ogólnie słaba trója z plusem. Jak w tym miesiącu? Chcę lepiej! Co w planach!?

1. Ostatecznie zapisać się do endykronologa
2. Przeczytać dwie lektury na czerwcową sesję
3. Zacząć uprawiać sport, np. zacząć biegać
4. Znaleźć wakacyjną pracę
5. Planować zakupy i posiłki
6. Kontrolować przychody i rozchody finansowe ;)
7. Zadbać o moje stopy



Tumblr_mh2fwxwjei1rzlzi4o1_500_large

 Icnjo0d_tj8_large

 Tuin.png_large

Tumblr_mkxqeozune1r86fmpo1_500_large 

 

A Wy jakie macie postanowienia? 

4 komentarze:

  1. ja dziś spisałam swoje plany, mam ich sporo :) zobaczymy :) uwielbiam die antwoord! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne inspiracje :)
    ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super plany, trzymam kciuki za ich realizację.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpisuję się pod 3, 4 i 7... plus: dokończyć licencjat w trybie natychmiastowym!
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

Dzięki!